poniedziałek, 12 stycznia 2015

Kotleciki z białego sera i kaszy jaglanej

Są pyszne i zdrowe. Świetnie smakują jako dodatek do obiadu lub samodzielne danie. Przygotowanie ich nie zajmuje dużo czasu, a efekt jest na prawdę wart każdej poświęconej sekundy.



1 szklanka kaszy jaglanej
40 dkg białego sera (u mnie twaróg śmietankowy ze Strzałkowa)
1 cebula
jajko
zioła prowansalskie
sól
pieprz

Kaszę gotujemy wg przepisu na opakowaniu (na sypko). Należy pamiętać, aby wcześniej dokładnie przepłukać ją na sitku pod bieżącą wodą, aby pozbyć się goryczki. Ja gotuję w proporcjach 2 szklanki wody na 1 szklankę kaszy.
Cebulę kroimy w kostkę, rumienimy na patelni,  w tym czasie dodaję do niej zioła prowansalskie do smaku. Mieszam wszystkie składniki: ugotowaną kaszę, ser, cebulę i jajko. Doprawiam solą i pieprzem. Formuję kotlety i smażę na patelni na niewielkiej ilości tłuszczu (można wcześniej obtoczyć kotleciki w bułce tartej). Z podanej porcji wychodzi ok 12 szt.
polecam zarówno na ciepło jak i na zimno:)

czwartek, 18 grudnia 2014

Lebkuchen

Lebkuchen to  tradycyjny niemiecki, świąteczny wypiek.  Miękkie pierniczki, nie wymagające leżakowania. Najlepsze po kilku dniach od upieczenia. Idealne dla zapominalskich.
Lebkuchen pachna obłędnie a smakują jeszcze lepiej. Gorąco polecam!
Przepis znalazlam na blogu Doroty z Moje Wypieki




250 g mąki pszennej
85 g zmielonych migdałów
3 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika 
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
200 ml płynnego miodu
85 g masła
pół szklanki drobno posiekanej kandyzowanej skórki cytrynowej i pomarańczowej


W misce mieszamy suche składniki, czyli mąkę, migdały, przyprawę do piernika, sodę i proszek do pieczenia.
Masło i miód podgrzewamy w garnuszku o grubym dnie, do momentu roztopienia masła. Tak przygotowaną, lekko przestudzoną mase wlewamy do suchych składników, dodajemy skórkę cytrynowo-pomarańczową. Miksujemy na wolnych obrotach, tak aby pozbyć się grudek. Przykrywamy ciasto ściereczka i czekamy aż zupełnie ostygnie. Będzie lekko lepiące i takie ma pozostać. 
Kiedy piernikowe ciasto jest już zupełnie zimne, formujemy z niego kulki wielkości orzecha włoskiego. Układamy na blasze wyłozonej papierem, pamiętając aby zachować większe odległości, gdyż pierniczki znacznie nam urosną. Kulki odrobinę spłaszczamy i pieczemy w 180ºC przez 15 minut. Pierniczki, pow yjęciu z piekarnika będą miękkie, ale szybko stwardnieją. Znów staja się miękkie po pokryciu lukrem.

Lukier
5 łyżek cukru pudru
2 łyzki goracej wody

Cukier ucieramy z wodą, kontrolując konsystencję. Gdy lukier będzie jeszcze lejący, lecz nie za rzadki maczamy pierniczki i odładamy na kratkę w celu wyschnięcia.

środa, 1 października 2014

Napój pietruszkowy

Dziś krótko i na temat, bo pogoda nie nastraja. Aż chce się lata, albo chociaż złotej jesieni.a tu szaro i buro. dodajmy trochę zieleni!



pęczek pietruszki
cytryna, obrana i wypestkowana
2 łyżeczki miodu
kilka kostek lodu
woda, do uzupełnienia

Wszystkie składniki blendujemy, napój przecedzamy przez sitko i delektujemy się witaminową bombą.

niedziela, 28 września 2014

Rurki z kremem

W niedziele po kościele były rurki, często. Kruche, rozpływały się w ustach po pierwszym gryzie, a delikatne jak opłatek okruszki skutecznie pokrywały bluzki i sweterki. Smak dzieciństwa, nie do podrobienia. Domowe mają troszkę inny smak, są grubsze, równie smaczne. Polecam, pomimo że ich wykonanie wymaga od nas trochę czasu i dyscypliny. Najlepiej przy ulubionej muzyce, w jesienny poranek, kiedy wciąż ciepłe promienie słońca zaglądają przez okno, motywując nas do czuwania, żeby nie spiec, bo łatwo. Przepis na ciasto, z niezastąpionych Moich Wypieków.



pół kilo mąki
25 dag śmietany 18%
25 dag masła
szczypta soli

Ze wszystkich składników zagniatamy ciasto. Następnie owijamy w folię spożywczą i schładzamy w lodówce. Po wyjęciu dobrze schłodzonego ciasta, rozwałkowujemy, podsypując mąką, na placek grubości około 1 mm, następnie tniemy na 1,5cm paski. Ciasto nie może być rozwałkowane zbyt cienko, aby nie rwało się przy zawijaniu na foremkę. Foremki do rurek smarujemy tłuszczem i oplatamy paskiem ciasta, spiralnie, zaczynając od węższej strony. Jedną stronę rurki można obtoczyć w cukrze, Rozłożyć na wyłożonej papierem blasze i piec przez 15 min w temp 200 stopni C, aby zrumieniły się na złoto. Po tym czasie delikatnie wysunąć formę, Wystudzone rurki nadziewać kremem budyniowym  lub bitą śmietaną.

czwartek, 25 września 2014

Cieciorka jak orzeszki

Jestem podjadaczem. i to nawet nie anonimowym. Ot taka uroda Jestem też na wiecznej diecie. Jak to pogodzić. Otóż trochę się da. Dziś zdrowo i smacznie. Idealna przegryzka pod piwo:P idealny dodatek do sałatki, lub zupy krem z pomidorów tudzież innych równie pysznych warzyw. Jak się człowiek zastanowi pasuje do wszystkiego:)
Taki mój fast food na dziś:



paczka ciecierzycy 
dowolne/ulubione przyprawy, u mnie:
chili
zioła prowansalskie
papryka słodka
odrobina domowej vegety (na którą przepis wkrótce)
sól morska
czosnek granulowany
3 łyżki oliwy

Ciecierzycę moczymy przez 12 godzin, następnie gotujemy tak, jak jest podane na opakowaniu. Ja gotowałam ok 45 min w lekko osolonej wodzie. Następnie należy ją odcedzić i pozostawić do osuszenia. W misce mieszamy ciecierzycę z oliwą i przyprawiamy, starając się, aby każde ziarenko zostało obtoczone. Wysypujemy na blachę i pieczemy w temp 180 stopni mniej więcej 40-50 min, mieszając od czasu do czasu. Zajadamy ze smakiem!




poniedziałek, 15 września 2014

Figowe caprese

Dziś krótko i na temat - caprese figowe, robi się je szybko, smakuje zacnie. Świeże figi można kupić w delikatesach lub dyskontach. jak uczyniłam to ja, w jednym ze sklepów na 'L". Warto się rozejrzeć za nimi teraz, w zimowych miesiącach będzie zdecydowanie trudniej. Z ręką na sercu polecam:)




duża garść szpinaku baby
3-4 figi
2 kulki mozzarelli
prażone pestki słonecznika

sos
3 łyżki żurawiny słoiczkowej
łyżeczka miodu
2-3 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oliwy z oliwek

Wszystkie składniki sosu wymieszać.

Liście szpinaku rozłożyć na talerzu. Mozzarelle i figi kroimy w plasterki, następnie na przemian układamy na szpinaku. Całość polewamy sosem, posypujemy prażonymi pestkami słonecznika. Voila!


piątek, 12 września 2014

Tarta z kremem mascarpone i owocami lata

Tegoroczne lato dla mojego rocznego łakomczucha okazało się bardzo łaskawe. Mania ze smakiem zajadała się malinami i borówkami, które stanowiły podstawę jej diety przez lipiec i sierpień, Borówki na śniadanie, maliny na kolację, jeżyny na przegryzkę, gdyż kwaśne. Takiego owocożercy dawno nie widziałam. Moje młodsze dziecko jest smakoszem i nie odmawia niczego, rozwija w ten sposób swoje kubki smakowe i wrażliwość kulinarną;) zapełniając skutecznie brzuszek tym, co jej mama podsunie pod nos. Syn to rasowy nabiałowiec, serki i mleko, które pije litrami to jest to co tygryski lubią najbardziej. więc, aby był wilk syty i owca cała, powstała tarta, mega krucha, mega kremowa i mega owocowa. Teraz jest dobry czas, aby wykorzystać ostatnie borówki i jeżyny, zimą musimy zadowolić się mrożonymi.




Przepis na ciasto kruche zaczerpnęłam z książki Elizy Mórawskiej "Słodkie"

250 g mąki
150 g cukru pudru
125 g masła zimnego, prosto z lodówki, pokrojonego na kawałki
1/4 łyżeczki soli
2 żółtka
cukier waniliowy

Połączyć mąkę, cukier i sól, następnie dodać pokrojone masło i połączyć je z suchymi składnikami. w jak najkrótszym czasie, zagniatamy ciasto. Wystarczy, że składniki się ze sobą połączą, długie wyrabianie Ciasta sprawi, że będzie ono twarde. następnie formujemy z niego kulę, zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na około 45 min.
Po tym czasie wyjmujemy ciasto z lodówki, rozwałkowujemy i rozkładamy na formie do tarty (ja sam spód wykładam papierem do pieczenia), Można zawinąć ciasto na wałek, aby "bezpolesnie' przenieść je na formę, lub po prostu wylepić spód i brzegi. Wystające brzegi ciasta przycinamy, a spód nakłuwamy widelcem. ponownie wstawiamy do lodówki na 20min. Pieczemy ok 30 min w temp. 180 stopni, studzimy.

Krem, który robię o tarty jest kremem uniwersalnym, stosuję go do nadziewania rurek, tortów czy deserów, zmieniając jedynie proporcje. Wszystkie składniki kremu powinny być schłodzone.

350 ml śmietanki 36%
2-3 łyżki serka mascarpone
1 łyżka cukru pudru

Śmietanę i mascarpone miksujemy do uzyskania jednolitego, gęstego kremu. Nie należny ubijać zbyt długo, aby krem się nie zważył. Następnie dodajemy cukier puder i jeszcze chwilę miksujemy do połączenia składników.

Tak przygotowany krem wykładamy na upieczony spód, dekorujemy dowolnymi owocami. Przed podaniem schładzamy w lodówce kilka godzin.